Wakeboarding – co to jest? W co się zaopatrzyć? Jak zacząć?.
Okres wakacyjny zawitał do nas na dobre, przez jakich upały doświadczamy w ostatnim czasie wielu ludzi wybiera spędzanie wolnego czasu nad wodą. Jest to idealny moment na to by spróbować czegoś nowego, a mianowicie chodzi o Wakeboard. W Polsce jest to dość nowa dyscyplina, która dopiero raczkuje, jednak znajduje się coraz to więcej entuzjastów, chcących spróbować czegoś nowego. W ostatnim czasie pojawia się coraz to większa ilość zawodowców, jak i amatorów chcących spróbować tego sportu wodnego. Jednak czym jest wakeboarding? Jak zacząć przygodę z nim oraz w co się zaopatrzyć? Na te pytania odpowie wam poniższy artykuł.
Co to jest wakeboard?
Jest to nic innego jak sport, który uprawia się na wodzie. A polega on na tym, że zakładamy na nasze nogi specjalnie skonstruowaną deskę, do tego przed nami płynie motorówka, do której zamocowana jest specjalna lina. Naszym zadaniem jest jak najdłużej utrzymać się na wodzie trzymając tę linę, jednocześnie musimy wykonywać triki (jeśli jesteśmy już bardziej doświadczeni). Jednak podstawowym zadaniem jest utrzymanie się jak najdłużej na powierzchni tafli wody. Zdarza się, że zamiast motorówki jest specjalny wyciąg, który ma za zadanie ciągnąć nas po całym akwenie. Dodatkowym urozmaiceniem jest umieszczenie różnego rodzaju przeszkód, które należy omijać, ewentualnie przeskakiwać. Prościej mówiąc sport ten jest połączeniem trzech różnych sportów, a mianowicie surfingu, snowboardu oraz nart wodnych.
Dobór deski – rzecz kluczowa
Jako że deska to najważniejszy element wakeboardu to jej dobór jest naprawdę bardzo ważny. I nie można dokonać tego tak o sobie, ponieważ, deska musi być bardzo dobrze dopasowana. Jednak jak dobrze wybrać deskę tak by było nam najwygodniej. Zacznijmy od tego, że musimy zwrócić uwagę czy chcemy pływać za motorówką, czy też za wyciągiem. Jest to ważne pod tym względem, że deska do pływania za motorówką musi być krótsza, ale szersza, natomiast do wyciągu musi być zdecydowanie węższa. Następnym ważnym elementem przy wyborze deski jest nasza waga, im jesteśmy ciężsi tym deska powinna być dłuższa. Nie możemy dobrać złej długości deski, ponieważ w pewnym momencie, zamiast unosić się na wodzie będziemy po prostu tonąć. A tego raczej byśmy chcieli uniknąć, dla ułatwienia duża część producentów idzie z duchem czasu i na swoich stronach internetowych, umieszcza specjalne przeliczniki, które mają pomóc w wyborze idealnej deski.
Co oprócz deski?
Zanim zaczniemy stawiać pierwsze kroki, musimy dobrze zadbać o swoje bezpieczeństwo. Tak więc oprócz deski musimy zaopatrzyć się w, jak najlepszy kask, po to aby uchronił naszą głowę przed uderzeniami w wodę, czy też przeszkodami. Mitem jest to, że uderzenie w wodę nie boli, ponieważ boli to bardzo mocno, a skutki takiego uderzenia mogą być naprawdę katastrofalne. Dlatego też kask powinien zostać wykonany z jak najbardziej wytrzymałego materiału, przy wyborze należy jednak pamiętać, że nie może być też za ciężki. Dobrze żeby taki kask miał ochronę na uszy, która będzie dodatkowo chronić użytkownika.
Kolejnym sprzętem, jeśli chodzi o bezpieczeństwo jest specjalna kamizelka, która ma za zadanie utrzymać nas na wodzie w razie upadku do wody. Niestety, ale podczas uprawiania tego sportu po wpadnięciu do wody nasze nogi są sztywno zablokowane przez deskę. Dlatego, aby nie utonąć musimy posiadać dobrze dobraną kamizelkę wypornościową. Bez kamizelki naprawdę może nam się stać spora krzywda, a przecież nie o to tu chodzi prawda? Koszt takiej kamizelki waha się w granicach kilkuset złotych.
Różnicę między wakeboardingiem a narciarstwem wodnym
Różnice, jakie występują między tymi dwoma dyscyplinami są naprawdę widoczne i to od samego początku. W wakeboardingu unosimy się na wodzie za pomocą jednej deski, którą mamy przyczepioną do naszych nóg. Natomiast w narciarstwie wodnym pływamy na dwóch osobnych nartach, na których cały czas stoimy i staramy się utrzymać. Jest to naprawdę łatwe do rozróżnienia i nie trzeba pytać jakiegoś specjalisty. Natomiast jeśli chodzi o rodzaje tego sportu to nie mamy tu wielu różnych tak jak w nartach, ale wyróżniamy tylko freestyle. Polega on na utrzymaniu się na wodzie i wykonywaniu jak najtrudniejszych ewolucji w powietrzu. Jury ma za zadanie ocenić jak wysoki był skok raz jak trudne i spektakularne triki dany zawodnik zdołał wykonać.
Jak spróbować wakeboardingu?
Zacznijmy od tego, że sport ten nie należy do najłatwiejszych, a podstawy nie są wcale takie proste do opanowania. Tak, więc jeśli chcemy zacząć, warto jest zaczerpnąć paru lekcji u naprawdę doświadczonego instruktora, który nie tylko wyłoży nam teorię, ale będzie w stanie krok po kroku przedstawić nam jak to ma wyglądać. Dodatkowym atutem instruktora będzie umiejętność wykonywania trudniejszych ewolucji.
Jeśli chodzi o miejsce, to wakeboarding możemy uprawiać tak naprawdę na każdym większym akwenie w naszym kraju. Dodatkowo istnieje już wiele wakeparków, które są specjalnie do tego przystosowane. Znajdziemy je między innymi w Stęszewie, Warszawie, Łomiankach, Częstochowie czy Krakowie. Nie musimy posiadać swojego sprzętu, ponieważ znajdziemy tam wypożyczalnie, które udostępniają sprzęt za drobną opłatą. Warto jest także dowiedzieć się jaki wyciąg jest zamontowany, na jakim wakeparku. Najlepszym dla początkujących będzie Sesitec System 2.0, który bez problemu można dopasowywać do umiejętności danej osoby.
Jeśli chodzi o koszt, jest on bardzo zróżnicowany i zależy od danego wakeparku. Ważne jest też to czy będziemy brać dodatkowe lekcje na miejscu, czy skorzystamy z samego przejazdu. Jeśli chodzi o sam przejazd bez żadnego instruktora, to musimy się liczyć z wydatkiem około 40 zł za godzinę. Natomiast jeśli ma to być przejazd z instruktorem, cena może wzrosnąć nawet do 200 złotych za godzinę. Kolejnym czynnikiem wpływającym na cenę jest pora dnia, jak i to, czy jest to weekend, czy nie. W wielu wakeparkach godziny popołudniowe, jak i w środku tygodnia są o wiele mniejsze niż te weekendowe. Nie możemy zapominać także o cenie za wypożyczenie sprzętu. Jednak jest to najmniejszy koszt ze wszystkich.
Podsumowanie
Tak więc, jak możemy zauważyć wakeabord staje się coraz to bardziej popularny w naszym kraju. Przez co zdobył sobie sporą ilość entuzjastów, niestety jedną z jego wad jest koszt, jaki musimy ponieść za cały sprzęt i za lekcję. Jednak jeśli ktoś jest zdeterminowany i podoba mu się taka forma aktywności fizycznej w gorące dni to musi koniecznie spróbować wakebordu.